Rozmowy przy kawie (10)
Dzień dobry
U mnie -6 rano, i na werandzie przymarzły fuksje i pelargonia, może jeszcze odbijezakręcony
Jadę w moje mokradła, zabieram Banderaska co by nie czuł się samotny ze swoją depresją.Wczoraj wysprzątał chałupinę i pomył okna (pożal się Boże), poprawimy przy okazji....
Pozdrawiam serdecznie i słonecznie i ciepło bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM