NIEKOŃCZĄCE SIĘ PRÓBY... aby powstał ogród
Elu zamiast iść spać ja siedzę przed ekranem oniemiała z zachwytu nad Twoją piękną działką. Jakie wrażenie naturalnego lasu. Jest mi żal, że zmieniła Ci się koncepcja i uśmiercasz tak piękne i dorodne iglaki. Dotąd nie pokazywałaś zdjęć makro i nie widziałam ogólnego wyglądu działki. Nie umiem sobie wyobrazić jak możesz sama jedna i to z doskoku, wykonywać takie rewolucje z wielką ilością wykopków, karczowania, przesadzania i nowych nasadzeń. Masz jakieś krasnoludki do pomocy? Widzę dorodne cebule. Gdzie je kupowałaś? Znasz może nazwę tego kremowego liliowca, o którym piszesz, że kwitnie niezmordowanie?


  PRZEJDŹ NA FORUM