Dwa w jednym, czyli miejska dżungla

Elu witaj kochana! Z tego co pamiętam, to te piwonie są szczepione. Tylko takie gwarantują szybkie kwitnienie i stabilność kształtu i barwy kwiatu. Sadzi się je tak, aby miejsce szczepienia znalazło się kilka cm poniżej powierzchni ziemi. Niektórzy radzą umieszczać sadzonkę ukośnie w dołku. Hortensja nie powinna była ucierpieć zimą. Poczekaj, może ruszy jeszcze. Moniś miło Cię widzieć krokusy bardzo lubię, zresztą kto ich nie lubi. Dzielne maluchy. Ciesze się, ze podpisy się przydają. Nie ukrywam, że i ja odświeżam pamięć, bo niektóre nazwy wylatują z pamięci. Dorotko Ja wywaliłam tyle futra z obu stworów, że chyba wszystkie ptaki w okolicy mają skalpy kocio-psie w swoich gniazdach No, to koniecznie pokaż u siebie te ciemierniki, nie dosadzę już kolejnych, bo nie bardzo jest gdzie, ale pozachwycam się na odległość. Aniu dziękuję, że pytasz jest nieco lepiej, ale przez to niejedzenie sił mi brak. Ciemierniki spokojnie mogą rosnąć w półcieniu, ale ziemia powinna być wilgotna, więc rośliny w sąsiedztwie nie powinny jej wysuszać. Pogoda zachęca do robót na zewnątrz, może coś tam podłubię, bo czasu mi szkoda.

  PRZEJDŹ NA FORUM