Witajcie Zacznę od Banderasa.Zapodał sobie leki na noc by spać no i śpi,chrapie... czyli już 10 godzin z jedną przerwą na wizytę w kabinie westchnień.Nie muszę uważać na odgłosy skrzypiących drzwi i gwizdek czajnika, tylko czy to tak do końca bezpiecznie jest Jak będzie taki rozlazły nie wiedzieć jak długo?! Dobra, niech się dzieje co chce... Tymczasem jadę za chwilę a po drodze fryzjerkę zaliczam... Rośliny które wychodzą w Lipnej wsi...
Kosaćce jakieś....
Hortensja napewno to jest
Piwonie w kilku miejscach też widać
|