Na diecie rozdzielnej |
Witajcie, dzielne moje dziewczynki! Nie było mnie tu długo, ale muszę się pochwalić, że diety nie porzuciłam. Dziś mijają 2 tygodnie i mogę powiedzieć, że mam 2 kg mniej i nie jest to woda wysikana w pierwszym dniu, tylko prawdziwe 2 kg! Niby to niewiele i bardzo powoli to idzie, ale może to dobra wróżba, żeby potem nie było, że łatwo przyszło, łatwo poszło A najbardziej dumna jestem, że wytrwałam w Poznaniu, miałam żarcie w pudełkach porobione na 3 dni. |