Marzenia się spełniają... |
Ale piękna kępa przebiśniegów. U mnie pojedyncze sztuki wyłażą i nie wygląda to tak spektakularnie. Słoneczko na zdjęciach zeszłorocznych podnosi na duchu, gdy za oknem ohydny listopad w marcu. Rabata rzeczywiście ładnie dojrzewa. Puścisz jakieś pnącze na ten płot z tyłu? |