Iwkowy ogródeczek |
Kamelii Ci tradycyjnie już zazdroszczę, ale mają być u nas w Lidlu, więc chyba sobie kupię i będzie tarasowwo-domowa Co do cięcia wierzby, to od niemal początku mojej historii ogrodowej mam iwę i zapewniam Cię - cięciem nie da się jej zepsuć. Tylko tnij po fazie kotków, a nawet jak utniesz nie wtedy, co trzeba, to najwyżej pozbawisz się właśnie bazi. Innych zaleceń nie ma. Podobno to nie jest długowieczna roślina, ale moja wierzba iwa ma 4 lata i ma się świetnie. Generalnie uwielbiam wierzby i poza iwą mam jeszcze 3 inne odmiany: kolorową wierzbę skupioną 'HAKURO NISHIKI', skrętolistną wierzbę babilońską (Salix babylonica 'Crispa'), aregenteę na pniu, a ostatnio kupiłam bukiet z gałązek wierzby smoczej (Salix 'Sekka') i użyciu go w ramach wielkanocnej ozdoby na 100% będę ukorzeniać gałązki. Ta tp dopiero jest odlotowa |