Rozmowy przy kawie (10)
No to posprzątałam po Panach , wierzbę zadołowałam chwilowo w osłonkę - muszę jej kupić większą doniczkę i chyba tak zostanie . Róże na pniu też chwilowo do doniczek dałam w oczekiwaniu na skrzynię . K. przytargał sporo drewna tekowego będzie na skrzynię jak znalazł bardzo szczęśliwy Podlałam też nowe różyczki ,bo ziemia jakaś sucha się zrobiła , a i w prognozach deszczu nie widać - hmm jak nie w Belgii lol
To idę posiedzieć sobie spokojnie godzinkę na tarasie póki młodego nie ma bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM