Ilony ogród na glinie i hobby .....
ręczne adhd
Witajcie Laseczki
Niestety ciągnąca się od stycznia choroba tak mnie powaliła, że byłam dosłownie wyłączona z życia. Jedynie co mogłam to sobie popatrzeć poprzez okno jak juz zwidów nie miałam. Ale dzięki, jak to mówią, uporowi życia powolutku wracam
Jesteście Kochane, że pomimo braku mej osoby wirtualnie zaglądałyście i za to już zdrowe duże buziaki

Betinko witaj w mym chusteczkowym odstresowaczu. Cieszę się, że Ci się podoba chociaż ostatnio moja córa, patrząc na ogród stwierdziła, że jest jakiś dziwny bałagan oczko
Swoim chaosem się nie przejmuj bo dla mnie wszystkie ogrody są śliczne i zawsze w którymś znajdzie sie coś na czym zawieszę oko i zapewne nie jest to chaos
Iwonko dzięki, ale trawnik to już domena moich Panów, ja się jej nie tykam. No chyba, że musi jej ubyć oczko
Zdjęcia całej części swojego ogródeczka chyba nie mam ale sa części pokazane na pierwszej stronie
Basiu powolutku się przyzwyczjam ale pola mojej empatii bardzo zostały nadszarpnięte.
Tak, to przetacznik tylko nazwa mi uleciała. Kupowałam u Adriana. Jak wrócę oczko to pójdę sprawdzić.
Janinko ja lilie polubiłam jakieś 3-4 lata temu. Są śliczne. Na pierwszy ogień poszły kupione od forumki w kolorze żółtym i łososiowym, bez nazw. Dla mnie było ważne aby zimowały w gruncie. Jak zakwitły to się zakochałam i powiększyłam zasobność ogródka.
Tak, to różowe to przetacznik a obok jest bodziszek. Nazwy podam nadając z domku oczko
Trawnik corocznie przechodzi "odnowę biologiczną". Mamy to co mamy i dbamy chociaż o to. Wiosną eM uskutecznia arreację, wertkulację, synex grabienie następnie sypią nawóz. W trakcie sezony jest przegrabiany, przerzedzany z nieporządanych gości - chwastów.
Bardzo proszę w sprawie chryzantem

A teraz chciałabym Wam bardzo podziękować za przepiękne od serca życzenia imieninowe i równie piękne wirtualne kwiaty.
Janinko, Iwonko, Aniu, Kasiu, Basiu, Justynko, Elu i Dorotko (faktycznie piękna) duże dla Was buziole

Marysiu płot juz ponad tydzień stoi. Żadna rewelacja ale nie kłuje mnie w oczy, zwykły przemysłowy.
Jedynie co w ogródku zaobserwowałam to iryski bylinowe, stare prymule i krokusy. Boszszsz, jakiego ja banana złapałam jak je zobaczyłam po wyjściu na ogródeczek (oczywiście okutana w kurtałkę, czapeczkę i chustę aniołek )





Nie mam nic zrobione, jakby kto pytał oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM