Na diecie rozdzielnej |
krystyna2201 pisze: Aszkabis a mogłabyś pisać co jesz,możę uniknę błędów i zawsze można coś skopiować Jem wszystko w rozsądnych ilościach czyt.mało 5 razy dziennie.Tzn.nie liczę ale staram się nie jeśc raz dziennie -od rana do wieczora-.jak kiedyś Odrzuciłam chleb,nie jem ziemniaków.Dużo sałatek zielonych-lubię te gotowe w woreczkach.Tam przeważnie jest mix sałat.Wędlina,mięso Staram się ograniczyć węglowodany- makarony, pierogi a tego jadłam ostatnio sporo. Owoce- tu sobie nie żałuje grejfrutów,pomarańczy i jabłek.Za bananami nie przepadam Wczoraj w sklepie dzielnie przeszłam obok wypiekanych rogali,bułek chociaż zapach przyprawił mnie o skurcz żołądka. To wszystko na teraz Dawniej robiłam deser- jogurt gęsty przekładany orzechami,jakimś dżemem.Biały jogurt mój żołądek toleruje więc to musi mi wystarczyć W czwartek jadę do endo.mam nową dawkę hormonów [większą] i zobaczymy co dalej ale myślę ,że jak się sprężę to może dojdę do wagi wyjściowej sprzed roku. Dużo piję wody-kawa,herbata Nie suplementuję się niczym - biorę tylko Wit D3 Vigantolettem Nie chodzę głodna a jak zassie to mam jabłka,pomarańcze. Musiałam stanąć przy ścianie żeby znowu wziąć się za siebie |