I ja za jakiś czas wybywam z domu Do rodziców i brata, bo poza Dniem Kobiet mamy urodziny bratowej. Śniadania do łóżka nie dostałam. Za to jedyny facet w domu, czytaj Okami, wywlókł mnie z łózka o barbarzyńskiej porze. Ale słonko świeci, więc nie jest źle. |