Rozmowy przy kawie (10)
Witajcie, coś z tym ciśnieniem musi być bo mnie też głowa pęka.
Tak to jest jak się ambitnie nie wychoruje do końca tylko do pracy lata. Po trzech dniach już mam dosyć.
Dobrze, że piątek dzisiaj. Jeszcze zdrowiejące dzieci spacyfikować i będzie ok.

Marysiu - róże z Carrefura miałam w ubiegłym roku i jestem bardzo zadowolona. Miały być co prawda pnące ale nie są, za to rozpoznane jako Astrid Lindgren i Artur Bell. Kolory się zgadzały, a rosną jak szalone.
Polecam wiórki rogowe z Lidla - chyba od poniedziałku będą. Śmierdzi dziadostwo ale super pod róże.



  PRZEJDŹ NA FORUM