Dwa w jednym, czyli miejska dżungla
Janeczko krokusy w tym roku jeszcze w powijakach, ale już jakieś się pokazały, vide poprzednie moje wpisy.
Joasiu ja tam w ogóle Paryż uwielbiam wesoły

No to żeby nie było tak dziurowato i prowincjonalnie, to może z tej strony pokażę coś:



I roślinnie:











Generalnie tropiłam ogródki, skwerki, parki a sztandarowe obiekty historyczno-turystyczne podziwiałam niejako przy okazji wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM