Na diecie rozdzielnej |
Margolciu to naprawdę niewielkie zmiany w żywieniu, a samopoczucie lepsze. Niestety, na MŻ, przynajmniej u mnie włącza się raz na kwartał kompulsywne żarcie.... i całe MŻ bierze w łeb. Ja długo byłam szczupła. Ten bagaż, który się uzbierał to przez choróbska i operacje, bardzo ograniczające ruch. Najgorsze jest brzuszysko..... po laparoskopi zrobiło się jeszcze większe.... Też dla potomności napiszę: 99kg (straciłam od 1 grudnia 2014 już całe 3kg) |