Ewo męczą mnie te liście róż..... Zrobiłam przegląd i u tych sadzonych późną jesienią wypuściły listki. Wyglądają na całkiem zdrowe. Też je urywać? Z czubkiem?
Basiu, nie!! Obrywasz tylko suche, zeszłoroczne Ja obrywam, jak mam czas, jak nie mam, to same opadają z czasem pod wpływem nacisku wyrastających młodych.