Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Osiem godzin w ogrodzie.... To chyba już wiosna. Nawet pies padł, tak się zmęczył. Wygrabiłam większość rabat sprzed domu. Wywiozłam pięć czubatych taczek liści na kompost. Żurawki w większości pod kołderką z liści wyglądają, jakby zimy nie było. Irysy i liliowce oraz chryzantemy już startują. Nawet jedna funkia już kły pokazała. Relacja fotograficzna jutro, bo zapadła ciemność i nie zdążyłam zrobić....

Wiosna jak nic, bo oczom nie wierzyłam, przechodząc do kompostownika obok miłych sąsiadów.... grilla mają odpalonego i imprezkę na powietrzu robią....


  PRZEJDŹ NA FORUM