Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Olu bardzo się cieszę z Twojej wizyty aniołek



Elu nie wiem, bo u mnie pierwszy rok na stałym miejscu. Zobaczymy. Nasionka przyszły, to wpadnij na kawkę, będziemy dzielić.



Moniko bardzo się cieszę, że się ujawniłaś pan zielony i za cenną radę. Ja dopiero teraz odkrywam teren 'za gruszą', bo wyrobić się nie mogę ze wszystkim. Moje zdrówko prócz upartego przeziębienia jest teraz cudowne. Czuję się jak 'trzydziestka'. Mam nadzieję, że potrwa to dłużej. Staram się jak mogę i robię wszystko, by tak zostało. Głównie to akupresura i całkowita zmiana żywienia. Pomaga.


  PRZEJDŹ NA FORUM