Zdjęcia naszych prac - druty i szydełko |
ufff...skończyłam...dwa miesiące roboty, ale chusta ogromna była i bardzo mocno dziurkowana, a wyszła tak (na żywo ciemniejsza o ton): robiłam z tego wzoru Iwonka widziała w robocie, teraz czekam na werdykt końcowy Dla złapania oddechu w tym tygodniu chust nie tykam, tylko robię dla Flo abażur na lampkę, kończę kocyk dla córeczki znajomych oraz robię sobie sweter z koła |