Ra-barbarowe kolejne miejsca na ziemi
Czy na pewno? Nigdy nie jest zbyt późno?!
    Rabarbara pisze:

    Ostatnio znów łopatka saperką wkopałam się głębiej pod tę rurę wodociągową i zobaczyłam skąd woda się sączy, spod podmurówki czyli trza odkopać na zewnątrz wokół tej piwnicy i uszczelnić jakoś, czymś....


Ja wiem, że to zabrzmi, jak bym się wymądrzała - wybacz, nie to jest moim zamiarem
Czy jesteś pewna, że woda sączy się znikąd ?
Może rura wodna jest gdzieś pęknięta ? Kilkanaście czy kilka metrów dalej ? W moim starym domu miałam rozmaite "jazdy" z rurami wodnymi, kanalizacyjnymi - nigdy z uderzenia nie wpadłam na powód usterki. Fachowcy najpierw doszukiwali się "drugiego dna" i od razu : kopania uszczelniania wyburzania ........


  PRZEJDŹ NA FORUM