I, skoro już siadłam do tych zdjęć, to dorzucę jeszcze kilka jesiennych. Mam nadzieję, że nie zlinczujecie mnie za to; wiem, że wszyscy tęsknimy do wiosny. Ale tu też będzie trochę kolorów.
Zdjęcia były robione w dość niesamowity dzień: była taka gęsta otulająca mgła, jak w mitach irlandzkich - jakby zaświaty mieszały się z naszym wymiarem Było dzięki temu tak cicho i spokojnie.
|