Piękne słonko mnie dziś obudziło,wiosny nadal wypatrujępoleciałam do ogródka,no woadomo,że bałagan po-zimowy..ew.zimowy jeszcze.. Gdy swego czasu ,jakiegoś przednówka spytałam kumpeli
Saszka,wiosna już u was..?
Sądząc po odsłoniętych psich pik pik..,to tak,już wiosna!
Tak więc jak powyższa konwersacja wskazuje...u mnie też już teraz wiosna!
Szkodnik tylko ciut załamany,bo wpadł wczoraj z wieczora w żonki łapki,żonka miała nożyczki i rachu -ciachu...i chłopina nie chce na świat się pokazywać..
Nawet kozy umierały ze śmiechu...ale jaja!! no,oczywiście ,że kozie..
Januszek,może jakoś przymkniesz oko na te errortykę
Dziś, mnie natchnęło i sprawdziłam moje nasionka..ło matko..tak,tak...ta sielpiańska..
Ze 30 gat.pomidorów i tyleż samo papryk..
Chyba mnie coś się w stykach porobiło,bo o ile włości w ilości 2 ha,to za cholewę nie jestem w stanie sama tego obrobić..
Generalnie mój warzywniak zazwyczaj ma wielkość porządnego standardowego stołu w jadalni,gdy np,będzie z 18 gości..
No nie wiem jak to zrobię..papryki ostre już dawno powinnam podkiełkować ,a tu zimne parapety.. Muszę się jakoś zmobilizować,bo o ile z pomidorami nie ma paniki,to akurat na Boże Narodzenie będą u mnie papryki..
A chciałam się zapytać,może Ewcia-Mewcia wpadnie.. Mam taką ogrodówkę,oczywiście,że zapomniałam nazwy..ona dość popularna w ogrodach u ludzi jest.. No to jak ją zakwaszę na niebiesko,to sądzisz ,że ciut złapie kolorku?
Taką co niby na niebiesko kwitnie,Renate coś-tam coś..podlewałm ałunem i torba na ciemny różowy kwitnie..
Miłej niedzieli i słonka!!
Podobno już do 8 marca ma być wiosennie..
|