Wiejskie zarośla, czyli przypadki szalonej Beatki |
Witaj Betinko ,trochę późno ,3 str ale mam usprawiedliwienie, byłam chora i leżałam jak placek ,dzisiaj już trochę lepiej się czuję ,jeszcze mi rzęźi w piersiach no ale po ogródku pochodzić mogę, cudny masz zwierzyniec ale zapytam co dalej jak "własną" piersią wykarmisz kozulki i te przytulanki króliczki |