Wiejskie zarośla, czyli przypadki szalonej Beatki |
I ja witam się a z niezdrowej ciekawości i szukania sensacji zapytam jak to wyrzucili, za co wyrzucili? Bywałam ukradkiem we wiejskich zaroślach... czasami pewnie było słychać mój chichot z przezabawnych opowieści. pozdrawiam justyna paputowa |