Świat moich marzeń
Zuza raczej płożące wieloletnie zaczęłam już na jesieni koło schodów dąbrówkę sadzić , jeszcze mam trochę jej na skarpie to poprzesadzam ale to będzie za mało. Muszę pamiętać że to jest patelnia latem. Już miałam kurdybanek na części ładne i wyglądało ale przeorali i chyba nie będzie jego he, he to taki mój punkt honoru żeby pokazać mojego L siostrzenicy że jednak da się / codziennie jeździ do pracy i mija nasz dom/. Może to głupie ale ona kiedyś wyraziła się że wstydzi się tego domu choć tu się wychowała.
Pati a nie przyjęła się ta co dałam razem z dąbrówką ? a co Dorotki trzęsę się nad nią jak głupia bardzo bym chciała żeby zarosła mi filary o rany oby inne różyczki nie obraziły się he, he

a na oknie mam takie jak dla mnie cudeńko...miały stać na ganku ale cos wcześniej obudziły się. aniołek





  PRZEJDŹ NA FORUM