Rozmowy przy kawie (9) |
To prawda, w starym domu trzeba być przygotowanym na wszystko, i mieć na podorędziu zbroję, hełm z przyłbicą i gaśnicę![]() ![]() Misiu to korzystaj z wolności ile się da! Ja w tym roku też, jak na siebie, to sieję malutko - czekam na nasiona angielskie i wtedy zacznę z lobeliami, a reszta w homeopatycznych ilościach, bo przy obecnym staniu zakocenia domu, nie dam rady upilnować wszystkich siewek... Piękne słońce wyłoniło się zza porannych mgieł, ale nadal przeraźliwie zimno. Daję zimie czas do końca lutego, a potem zaczynam marudzenie, czemu nie ma jeszcze wiosny ![]() |