Rozmowy przy kawie (9)
Witajcie! U mnie od rana ogród zaszroniony na amen. Przeraziłam się, że śnieg spadł!
Będę dziś wysiewać pod folią sałaty, przytnę powojniki, a po południu pojadę po nowego laptopa. Wyślę też wtedy przesyłki do Pat, Basi i Janeczki.

Jutro po siódmej wskakuję do pociągu i wracam ok. 23.00, a więc cały dzień mnie nie będzie. Jakby ktoś z Was spotkał jutro w pociągu na trasie Słupsk-Poznań i/lub z powrotem taką babę, która na zmianę przymiera w półśnie, to znów dłubie na drutach szal z cienkiej, szarej włóczki, to będę ja!

Na niedzielę planuję wystartowanie z wątkiem o moich różach, a wczoraj wieczorem odblokowałam mój wątek ogrodowo-domowy na Oazie (link w stopce), do którego serdecznie zapraszam.

Pat - co to znaczy, co Ty piszesz? O, już doczytałam. Pewnie skończy się na siedzeniu po nocach, jak znam życie.


  PRZEJDŹ NA FORUM