Rozmowy przy kawie (9)
No to żeście se po gębach obiły. Jedna żartuje, druga morałuje, trzecia się wścieka, czwarta... Oj mamusiu zdziwiony
Bardzo uważnie zawsze czytam wywody Bei, najczęściej nie zgadzając się z nimi w części lub w całości. Ale nie chciało mi się (czytaj - nie miałam czasu ) wdawać się z Nią w polemikę. Poglądy ma ugruntowane, co widać , żadne więc moje argumenty nie zmienią ich.
Spóźnione życzenia dla jubilatów , gratulacje dla zdających , spóźnione ale za to gorące.
Wróciłam wczoraj z Krakowa ledwo przytomna, 1.2 h do Opola , potem 3h do Krakowa , spotkanie i taki sam powrót. Polski bus wygodny, fajny, ale bez przystanku 3h , ojjj
Pani adwokat wzięła się za sprawę, będzie dobrze. Ale tak drogo że jejupłacze
Jutro rozprawa, trzymajcie kciuki, żeby się poplatali w kłamstwie.
U mnie szaro buro i kapie z nieba. Bleee


  PRZEJDŹ NA FORUM