Rozmowy przy kawie (9) |
No właśnie w Gazecie przeczytałam, że stolica szykuje się do odparcia nowej insurekcji...nie zazdroszczę, bo zawsze największy rykoszet wali w ludzi niezainteresowanych racjami żadnej ze stron, a chcących tylko spokojnie dojechać do pracy Dziecię odstawione do szkoły, dziś pojechali na wycieczkę edukacyjną, mają się uczyć, jak powstają filmy, więc idę schować aparat, bo jak Flo wróci to niechybnie będzie chciała wiedzę w czyn wdrożyć, a ostatnio zapchała mi dwie karty pamięci filmując poklatkowo przygody kucyków Rzeczywiście wiosnę czuć w powietrzu, super jest wychodzić rano i nie macać stopami ścieżki do auta w ciemności, tylko jak człowiek, w jasności i podniesioną głową Ptactwo drze się jak opętane, pola już nie pachną mrozem, choć mamy połowę lutego, wiosna wisi w powietrzu A Iwonki rzeczywiście od wczoraj nie ma...mam nadzieję, że po prostu grzecznie leży w łóżku i się kuruje... |