Rozmowy przy kawie (9) |
Aniu Sweety nie masz innej możliwości. Musi być kordonkowa koronka. Regino każde uczulenie jest uciążliwe ale to na czekoladę... Szkoda, że to prawda. Współczuję Ci. Ale dla mnie ważniejsze byłyby pomidory. Bogusiu widzę, że chlebek Ci się udał a z okularów będzie Pani zadowolona. Januszu dobrze, że idzie ku lepszemu z twoim zdrowiem i trzymam kciuki, żeby kret zapomniał, gdzie jest Twój piękny trawnik. Może nawet przywędrować do mnie bo mnie jest już wszystko jedno. Jeden mniej, jeden więcej nie robi żadnej różnicy. Ewuniu gdzie dostałaś tego uczulenia - na rehabilitacji? Pewnie odkażają wirówki jakimiś żrącymi środkami. Współczuję. Oby szybko i bezboleśnie przeszło Ci to. |