Rozmowy przy kawie (9)
Witajcie!
Aniu współczuję Ci tych ilości śniegu. Myślałam dzisiaj rano o Tobie przy odśnieżaniu chodnika. W nocy napadało z 15 cm i zrobiły się niezłe hałdy z tego odśnieżania. Ale w ciągu dnia zaczął padać deszcz i teraz wszędzie pełno wody. Bleee! A myślałam czy dałabym radę odśnieżyć takie ilości jak u Ciebie.
Bea ja mam 65 lat i bardzo rzadko czuję się odpowiednio do wieku. Jak nie patrzę w lustro i nie noszę dwóch pełnych wiader ziemi to wydaje mi się że dobijam do półwiecza. Tobie życzę abyś jak najszybciej wróciła przynajmniej do swojego wieku kalendarzowego. A może uda Ci się jeszcze z niego coś uszczknąć.
Pat sen tak skomplikowany, że aż mnie rozbawił. Chciałabym zobaczyć Darię w akcji no i tych przystojnych też. Przy operacjach mogę statystować jako pomoc duchowa - będę Cię podtrzymywać na duchu i ocierać pot z czoła ale nie będę patrzeć na biedne zwierzątko.
Małgosiu trzymam kciuki za piec, żeby spełnił wszystkie Wasze oczekiwania. Kurek nie strasz bo ze stresu Ci wyłysieją.
Bogusiu zastosuj wszystkie znane Ci domowe sposoby zapobiegania chorobom i nie daj się! Jak chlebek? Dostałaś bardzo ciekawe prezenty. Obdarowujący sami wpadli na pomysł czy im podpowiadałaś?
Janusz mam nadzieję, że dzisiaj czujesz się już lepiej. Jak kret. Udało Ci się go pozbyć?
Aniu aniamania popatrz jak dziwne projekcje tworzy nasz mózg we snach.najbardziej podobało mi się wykończenie fryzury Ani Sweety cytuję: a ich kontur był obrobiony czerwonym kordonkiem na szydełku. Chciałabym to zobaczyć!
Iwonko a cóż Ci dolega? Nie choruj. Trzymam kciuki za poprawę.


  PRZEJDŹ NA FORUM