Rozmowy przy kawie (9)
A u nas ruszyła dziś wycinka drzew - prześwietlenie naszego brzozowego mini-lasku. Przyjechał kolega z córką i pomagali nam, ale niewiele popracowaliśmy, bo wiał przenikliwy zimny wiatr, co w zestawieniu ze śniegiem po kolana nie stwarzało sprzyjających warunków. No ale przynajmniej zaczęliśmy.
Będziemy mieli własny opał na przyszły rok, a ja zrobię sobie brzozowy płotek na plecach różanki wesoły

Mój laptop, drugi raz w reklamacji, został zakwalifikowany do zwrotu gotówki, mogę więc sobie wybrać nowego w tej samej kwocie. Jestem w trakcie.


  PRZEJDŹ NA FORUM