Świat moich marzeń

Anitko rany Julek nigdy nie przypuszczałam że moja skarpa byle jaka może się podobać oj w tym roku musi być troszkę przeczesana, zarosła bardzo nawet mój Luby to stwierdził który zbytnio nie interesuje się moim ogródkiem. Chyba wielkość krwawnika zależy od podłoża posadziłam w różnych miejscach i nie wszędzie rósł i żałuję bo chyba nie będą do odzyskania a kolory miały inne. Lubi podłoże wilgotne słońca w miarę tak mi się wydaje. z duża skarpa to będzie problem bo tam rozgościła się dzika truskawka. Różyczko a wiesz że kiedyś krwawniki traktowałam jako chwasty i nie wypadło by mieć w ogrodzie he, he pod wpływem pewnym dobrze że wyzwoliłam się i poszłam w swoim kierunku jaki lubię. Basiu zrobiłam się jak burak nie rozśmieszaj mnie matko- marzenie "przecia' to zlepek różności Twoje roślinki to są wyszukane. A najlepiej nie przejmować się zbytnio to roślinki same rosną nie uwierzysz że ja dopiero w zeszłym roku troszkę ponawoziłam ale to tylko niektórym roślinkom dałam papu. A co do schodów to będziemy gospodarskim sposobem je ratować już mi sąsiad powiedział no ale mi się marzyło powiększyć ganeczek. Mam nadzieję że Dorotka Pati wynagrodzi mi wszystko oby tylko nie zmarzła śniegu u mnie nadal nie widać. Elu uwielbiam malwy, ale tylko ten kolor przyjął się i sam się rozsiewa. A miodunki to miałam to prawda ładne he, he chwalę się . Elu dla Ciebie a w zeszłym roku jak tylko słonko przygrzało to już kwitły nie czekając na nowe listki ...uwielbiam je przypominają mi francuskie materiały nie wiem dlaczego. Może te kolory delikatne mam je w różnych miejscach ciekawe czy w tym roku tez pokażą się...wiosno , wiosno przybywaj

  PRZEJDŹ NA FORUM