Basiu...Ty się nie poddawaj.... bo we mnie za Twoim przykładem i Pati i Barabelli i Zuzi zaczyna budzić się coraz większa chęć ucieczki z miasta...tylko mój M...bardziej uparty od osła....praca go jeszcze trzyma w mieście aż do 2023..ale co to jest 50 km...M przy dobrych układach może pracować 3-4 dni w tygodniu a w tym czasie moglibyśmy pomieszkiwać w moim mieszkaniu w którym obecnie mieszka syn...a po zajęciach wyjazd na wioskę....Tylko najpierw musielibyśmy sprzedać szufladę....no bo wiadomo...kasa...a ja już nawet sobie coś znalazłam .....tylko ten mój M....powoli próbuję go urabiać....może za jakiś czas uda mi się spełnić moje marzenie......taką chałupkę sobie wynalazłam...bardzo mi się spodobała....http://olx.pl/oferta/sprzedam-dom-CID3-ID5SqFJ.html#537ae6051c |