Rozmowy przy kawie (9) |
Iwonko, ja też lubie "błękitne" zapachy, no i "zielone" też. Keetee, prawda, że czadowe torby? Widzę, że mamy podobny gust. Wszystkie ich torby mi sie mniej lub bardziej podobają, ale ta pasuje mi idealnie i ze względu na look i na praktyczność, są rączki i jest długi pasek, zapinana na zamek, no i ma lekko podłużny kształt, mniej więcej położonego prostopadłościanu, a to jednak w codziennej torbie jest najlepszy układ, ja używam organizera do torebki, żeby nie szukać wszystkiego i nie mieć w środku bajzlu i kształt "kuferka" jest idealny, otwierasz i wszystko widzisz. Paputowy dom, a wiesz, że znam stronę "Pacamera" i te torebki, które pokazujesz też mi sie podobają, bo ja takie artystyczne, lekko ekscentryczne też lubię ![]() Ogólnie, to powiem, że rozumiem Was dziewczyny, które nie lubicie nosić torebek. Torebka może być niewygodna. Dlatego ja dążę do uzyskania maksymalnej wygody. Np. przekonałam sie, że torebka, którą mozna nosic tylko na jednym ramieniu jest z zasady niewygodna, bo sie zsuwa. Ja prawie zawsze noszę przez ramię, nic sie nie zsuwa, nie dynda, ręce są wolne, torebkę można mieć przed sobą i mieć nad nią kontrolę, a gdy nagle zadzwoni telefon, nie trzeba kombinować, jak by go tu wyjąć, tylko po prostu otwiera sie torebkę i dwoma palcami wyjmuje telefon. Do tego lubię, gdy torebka ma ucho lub uszy do noszenia w ręce, bo jest wiele sytuacji, gdy trzeba zdjąć torebkę z ramienia i trzymać w rękach i wtedy wkurza mnie, gdy nie mam za co trzymać, bo torba ma tylko długi pasek. Mam ze dwie listonoszki właśnie tylko z długim paskiem, w tym jedną taką malutką superwygodną, no, ale do tej tyciej to mieści sie tylko portfel, telefon, klucze i małe chusteczki higieniczne ![]() ![]() Wolę małe torebki, alę życie woli trochę większe ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() No, a tu kuszą jeżówkami na przykład! I jak ja mam sobie uzbierać na torebkę za 7 stów, jak zaraz wydam na roślinki?! ![]() ![]() |