Basiu, no nie wiadomo, lekarz robiąca mi dwa razy USG za pierwszym razem nie była pewna co mam za zmianę, stawiała na torbiel, we wskazówkach dla ginekologa wpisała, żeby powtórzyć, drugie wyszło identycznie jak pierwsze, więc dalej nie była pewna co to jest, wpisała III gr Birads i do decyzji ginekologa, czy robić biopsję, czy dalej obserwować. Niestety ginekolog do którego chodziłam stał się nieosiągalny na NFZ, przepisałam się do innego i dostałam kolejne skierowanie na USG na które nie mogę się zapisać, bo jak nie urok to przemarsz wojska w rejestracji i tak mi minęły dwa miesiące. Prywatnie nie pójdę, bo niby dlaczego?
|