Rozmowy przy kawie (8) |
Bry. Mogę tylko opłakiwać bezpowrotnie utracony rozmiar 38, ale mi się nie chce. Byłam dzisiaj u specjalisty od podwozia, zostałam zarejestrowana jako druga, a mimo to panu doktorowi udało się osiągnąć półtoragodzinny poślizg Za pierwsze spóźnienie przeprosił, ale przedstawicieli handlowych mógł sobie odpuścić. No to mam spokój na pół roku. |