Ra-barbarowe kolejne miejsca na ziemi Czy na pewno? Nigdy nie jest zbyt późno?! |
Zawiatałam i ja do Ciebie Basiu. Wyczytałam od początku i starałam się połapać w tych domach. Widzę, że lubicie zmiany... Lasu to tak bardzo zazdroszczę, że aż mnie skręća. Jak ja chciałabym mieć swój mały lasek, najlepiej za domem. Nierealne, niestety. Bałaganu na strychu w sumie też zazdroszczę. Tyle skarbów... U mnie owszem, były meble, troche szkła, dzbanków i rzeczy uzytkowych w kuchni, pościel jakaś też była. I nawet majtasy właściela. Ale nic poza tym, żadnych ciekawości, żadnych makatek, a szkoda. Tak by mi pasowały w moim drewniaczku. No i kosze masz super. Twoja wymarzona kuchnia mogłaby być moją. Kamienny komin - super. No, nie wiem czy wszystko zapisałam, czy o czymś nie zapomniałam, ale będzie jeszcze okazja. |