Rozmowy przy kawie (8)
A ja nie dość, że spałam wczoraj po południu, to padłam koncertowo i wstałam całkiem niedawno. Widać miałam wielkie zapotrzebowanie na sen.
U Iwonki w telefonie, a u mnie na prawdę spadł śnieg bardzo szczęśliwy Nie za dużo, ale jednak. Bajka Dorotki przesłodka, choć wynika z niej niezbicie, że niektórzy mają ciężej, a mimo to się nie poddają bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM