Rozmowy przy kawie (8) |
Ilonko i obcinałam i obrywałam listki ,ale na pewno żadna gałązka na tym nie ucierpiała Trzeba by jakąś fajną kolację zrobić i zasiąść po raz kolejny do Forresta Gumpa Zuzka jakaś burza była w Wawie ,że piorunem dziś wszystko ogarniasz? Basiu chyba takie motto wyszyję i powieszę przy drzwiach wejściowych |