Rozmowy przy kawie (8)
Ja na razie w necie nasiona zamówiłam. Głównie kwiatków jednorocznych, ale paprykę też eksperymentalnie, bo nigdy wcześniej nie uprawiałam wesoły Mam nadzieje, że pójdzie lepiej niż z kobeą zeszłoroczną: z 15-tu nasion wykiełkowały dwa, a kwiatków roślina dała sztuk jeden zmieszany
Po porannej mżawce zrobiła się w miarę przyzwoita pogoda, choć zimy toto nie przypomina.
Pat tak, objawy P. da się złagodzić i przedłużyć komfort życia chorego. Jest farmakologia, elektrostymulacja mózgu (J. Pilch się na to zdecydował) no i fizykoterapia. Może jednak diagnoza się nie potwierdzi, choć wtedy dalej nie będzie wiadomo, co mamie jest. Grunt, że lekarz dobry, zaangażowany, z doświadczeniem. Taki trochę dr Judym przy tym wesoły
No, wracam do mojej kołomyi elementarnej. Widać, że okres świąteczno-noworoczny definitywnie się skończył zmieszany


  PRZEJDŹ NA FORUM