Rozmowy przy kawie (8)

Witam dopiero teraz bo zabiegana dziś jestem ,ale podczytywałam w wolniejszej sekundzie Wypogodziło się dopiero teraz i nawet błękit nieba widzę - nadal wieje ale zdecydowanie słabiej Mysz gdzieś schnie pod tynkiem bo już nie podjada trutki,za to szczur grasuje bezczelnie po tarasie i rozrywa worki ze śmieciami rozciągając je po całym tarasie Wsadziłam worki w zamykane pojemniki ,ale takie mam tylko dwa a śmieci przez te dwa tygodnie zbiera się czasem i 5 szt Przyjdzie mi zastawić pojemnikami pół tarasu Dziewczynki bardzo dziękuję za dobre rady i życzenia powrotu do zdrowia Niech się spełnią Aniu oszałamiająco wygląda Twój chlebek i pewnie bosko smakuje Bogusiu trzymam kciuki za pracę o jakiej marzysz Anitko mi niestety brakuje jakiejś wtyczki i nie odtwarza mi się ,a tak chciałam posłuchać nie da się tego przenieść na YT ? Misiu dobrodziej już był ? Bea zszokowałaś mnie swoją wstępną diagnozą ,a jednocześnie dałaś do myślenia W życiu bym nie pomyślała by swoje dolegliwości połączyć razem ,choć każdy Twój komentarz na ten temat czytam uważnie Dziękuję za kontakt i oczywiście skorzystam jeśli gastroskopia niczego nie wykaże Marysiu super A czego to początek ?

  PRZEJDŹ NA FORUM