Rozmowy przy kawie (8)
Cześć dziewuszki.... bo płeć męska to już całkiem ma nas w nosie smutny Ja aktywnie od 9:00 dzień zaczęłam i czasu nie mam zupełnie.... Przyszły mąki, wiec staram się zrobić pierwszy chlebek. Mąż mięska pojechał kupić na szyneczki, bo miały być w Tesco w promocji podudzia z indyka po 4,99 i ćwiartki kurczaka po 3,99... Normalne to jakaś ściema z tymi gazetkami..... Kupił, a i owszem lecz po cenach normalnych zakręcony Tylko czas i kilometry niepotrzebne stracił.
Udało mi się dziś umówić wizytę u rodzinnego i dermatologa aniołek

Ilonko idź na badania z krwi, bo te testy, to nic nie są warte. Mąż miał robiony i nie wykazał. Dopiero badanie i gastroskopia wykazały.

Pogoda nie nastraja dobrze.... pada, że nawet kocica siedzi w domu zmieszany


  PRZEJDŹ NA FORUM