Wiejski eksperyment Pat - reaktywacja
Pat u góry jest o 250% lepiej niż mogłam sobie wyobrazić na podstawie Twoich krótkich wtrętów. Myślałam, że tam jest totalny remontowy bałagan. A tu widzę gotowe pokoje i bardzo zaawansowany stan pokoi dziewczyńskich. Przydałby Ci się jednak solidny fachowiec aby Was odciążyć. Jak chcesz to mogę zadzwonić do Pana Grzesia, kawalera mieszkającego w Szewcach czy ma teraz jakieś zlecenia. Przyszedł do mnie z polecenia znajomych. Wymieniał u mnie cały taras nad mieszkaniem, ze zrywaniem wszystkich warstw aż do stropu. Póki co nie przecieka a poprzednio przy ulewach woda ciekła mi po ścianie w pokoju. Wykonuje też wszystkie prace wykończeniowe z wyjątkiem elektrycznych. Pracował u mnie 2 lata temu przez 3 letnie tygodnie od 7 rano do 21. Może zgodziłby się jechać do Ciebie i zamieszkać na np. 2 tygodnie. Wtedy jednak musiałabyś go karmić i nie wiem czy by Ci to odpowiadało. No i pozostaje kwestia finansów. Jeśli byś chciała mogę zadzwonić. Ja byłam bardzo zadowolona i z pracy i z porządku jaki zostawiał po sobie. Ale, ale tak się rozpisałam a przypomniałam sobie, że pod koniec pracy u mnie przygarnął jakiegoś pieska przybłędę. Nie wiem czy to obok innych zleceń nie zdeterminowałoby jego wyboru.
Dziewczynki to Twój własny, prywatny cud. Mogłabym mieć takie wnuczki! Niestety mam tylko jednego wnuka już 20-letniego i pewnie już nie doczekam się więcej.
Mama Ci pomaga czy strofuje? Ja staram się moją jedyną Córkę wspierać duchowo oraz wspomagać i pracą wokół domu i finansowo. I choć jestem już starszą panią to nadal uważam, że jest tylu dobrych ludzi na świecie, że ciągle warto wierzyć w przewagę dobra nad złem.



  PRZEJDŹ NA FORUM