Rozmowy przy kawie (8)
    iwonaPM pisze:

    Też mnie ten żużel zastanowił - pierwszy raz słyszę takie określenie na kaszankę lol W życiu bym nie zgadła wykrzyknik
    U nas w BN była gęś ,ale ja nie przepadam zbyt za takim ptactwem i moja rola polegała jedynie na przygotowaniu i upieczeniu zakręcony
    Dzieciaki się wyszalały aż się spociły , a my opracowywalyśmy plany na wspólne wakacje w kraju bardzo szczęśliwy Ciągle się zastanawiam gdzie ich zabrać ? Nad morze nie bo ciężko wstrzelić się w pogodę smutny Góry wolę jednak zimą jęzor Myślę o Krasnobrodzie ,ale to już by był 3 raz kiedy tam spędzam wakacje eh Może Solina ? Ale Bieszczady znów najpiękniejsze są jesienią - nie mam zielonego pojęcia zakręcony


A ma być w okolicach Lublina? Może Białowieża albo Podlasie? Dla Belgów byłoby bardzo egzotycznie zobaczyć drewniane chałupki, cerkiewki itp.


  PRZEJDŹ NA FORUM