Rozmowy przy kawie (8) |
Dziewczyny, to już poczekamy na Was z konsumpcją! U nas pogoda jest tragicznie obrzydliwa, R. miał ciąć drewno opałowe, bo kupiliśmy parę metrów gałęziówki, ale nic z tego. Leje i lać będzie. Chciałam pozbierać już dekoracje świąteczne, ale R. marudzi, żeby jeszcze trochę zostawić. A mnie się zdaje, że jak szybko zamknę święta, to już zaraz będzie wiosna! No to chociaż posiałam rukolę w doniczce, bo przecież coś trzeba robić, żeby tę wiosnę przyśpieszyć. Wszystko na mojej głowie! A czy Wy też macie takie wielkie pąki na powojnikach? Julia Corevon ma centymetrowe, albo i dłuższe! Wracamy już dziś do sypialni, bo terpentyna odparowała i da się żyć. Aniu- piękna ta torebusia |