Wsi spokojna, wsi wesoła czyli c.d.n. choćby nie wiem co :)
Zuziu, facet w kuchni do tego gotujący (nie tylko konsumujący) to skarb. Zazdroszczę.
Ja znam niestety tylko takich co to ewentualnie wino odkorkują, karpia zarżną, śmieci wyniosą, z lodówki mleko podadzą i ze dwóch "mistrzów mikrofalówki".
Pokaże jednemu takiemu, którego znam osobiści zdjęcia chleba, kaczki i drożdżówki, ale czy uwierzy, że zdjęcia nie spreparowane dla celów propagandowych...


  PRZEJDŹ NA FORUM