Joasiu Kredka co prawda nie panikuje, ale jednak stara się schować w jakiś kąt. U nas z fajerwerkami było naprawdę symbolicznie, w Warszawie pewnie huk jak diabli. Janeczko zieleń to faktycznie interesujący pomysł, zwłaszcza, że W. uwielbia ten kolor. Postaram się nie zanudzić tymi cdn Salonik to takie trochę babcine klimaty, ciesze się, że Ci się podoba. Daria no racja Frytek w zasadzie nie jemy cały rok, to sobie zaległości nadrobiliśmy.Dom nagrzewa się dość szybko, jednak przy niskich temperaturach trzeba dobrej doby porządnego grzania w dwóch piecach, żeby osiągnąć zadowalająca temperaturę. Potem w zasadzie można grzać już tylko kuchnią, chyba że wieje tak jak tym razem. Ewo próby były, ale raczej wszystko dokoła było prawie spopielone wzrokiem  Ilonko Taaa... frytki są jak wiadomo dobre na odchudzanie C.d. oczywiście n., ale z tymi zdjęciami masa roboty. Basiu chorobcia, może faktycznie dwukolorowe zrobić, wtedy i W. syty i ja cala Zdjęcie nie jest mojego autorstwa ale do własnego użytku myślę, że skopiowanie nie będzie uznane za naruszenie czyichś dóbr Okiennice mamy oryginalne, ale zostały zdjęte przed robieniem ocieplenia i elewacji. Oskrobane czekają na montaż! |