Rozmowy przy kawie (8) |
Bea! Ani kiecki w tym kolorze, ani beretu (w szczególności moherowego) nie mam. Na szczęście. Coś wymyślę, ale może z mniejszym dekoltem. A wieczorem nie będę się umartwiać rozmyślaniem o porze wstawania. Ale cieszę się, że me dziecię już nie jest w wieku szkolnym. |