Joasiu sweter wygląda jakby był robiony na maszynie, tak równiusieńko Jakie miałaś odczucia robiąc "od środka" tą mniejszą chustę?
A taka przyjemność wyszła mi z pokazywanej wcześniej wełenki
a obok to co mi zostało z 800 metrów. Nadmieniam, że powiększyłam 1 część wzoru z 6 do 10 powtórzeń
Pracą z tą włóczką, efektem końcowym jestem mega zadowolona
Małgosiu odnośnie farbowania włóczki - sprawdziłam poprzez zamoczenie przed blokowaniem. Woda lekko się zabarwiła ale była bardzo klarowna. Chustę "odcisnęłam" w biało-błękitnym ręczniku, specjalnie. Nie zauważyłam żadnego przebarwienia oliwkowego na nim |