| Rozmowy przy kawie (8) |
| Dziewczynki, nawet nie wiecie, jak mi brakuje forumowej aktywności, jak mnie skręca, bo widzę nowe osoby, nowe watki, a nawet za bardzo przywitać się nie mogę, ale jak włączam tego dziada, jak mi po 10 minutach załaduje kompostownik, jak zacznę pisać i czekam kolejne 10 minut aż wpisany tekst się pojawi, to mnie totalne zniechecenie dopada Ewo, zeszłoroczna opowieść trochę zgrana, ale lepszy rydz niż nic U nas pogoda znowu wstrętna dla sercowców, za ciepło i za wietrznie, ale i tak czuję w sobie rodzący się entuzjazm noworoczny...taki co to koło marca sklesa z kretesem, ale póki co sprawia, że człowiek czuje się zdolny do przenoszenia gór - też tak macie? |